Od Ezio "Miłość cz3" (cd. Katarina)

Usłyszałem jej głos. Była za krzakami. Postanowiłem, że nic nie powiem, ale ukryję się. Wskoczyłem na drzewo.
-Kati... - szepnąłem najciszej jak się da
Kiedy wadera wyszła zza krzaków ukryłem się wśród liści. Na ziemie spadło trochę listków, ale chyba mnie nie zauważyła. Położyłem się brzuchem na gałęzi. Patrzyłem w dół, na ziemię. Rozglądałem się czy mnie zauważyła.
-Uff - westchnąłem - nie zauważyła mnie
-Na pewno? - popatrzyła do góry na mnie
-KATI!
Spadłem z drzewa. Leżałem a wadera się na mnie popatrzyła. Uśmiechała się miło i chyba nie zamierzała pomóc mi wstać.
-Nie pomożesz mi? - spytałem
-Nie, nie sądzę - zaśmiała się
Już miałem wstać, ale zdecydowałem zrobić innego. Podniosłem się trochę, a potem wziąłem ją za rękę, tak żeby upadła. Jak chciałem tak się stało. Zaśmiałem się, a ona walnęła mnie w ramię. Patrzyłem na nią a ona na mnie.
-I co? - zapytałem kpiąco
-Wolisz, żebym nie odpowiedziała
Wstałem. Podałem jej rękę, żeby wstała, ale ona nie skorzystała z mojej pomocy. Sama wstała. Podeszła bliżej mnie.
-Czy... - nie dokończyłem
Wadera mnie pocałowała

<Katarina? Tak w pysk :D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by
Fragonia
Szablony