Od Aang'a "Pierwszy dzień w szkole/Kronos" (cd. Ice)

Szliśmy do Zimowego Lasu. Ja jestem z ciepłych rejonów i nie było mi tam za dobrze, ale przynajmniej Ice była w swoim żywiole. Podeszła do zamarzniętego jeziora.
-Pokazać ci co umiem?-zapytała
-Pewnie!-odpowiedziałem i podszedłem bliżej
Ice wbiegła na jezioro i w jednej chwili się zapadła. Natychmiast pobiegłem z pomocą. Kiedy spojrzałem w dół zobaczyłem ją, jak sobie normalnie pływa. Zamoczyłem łapę w wodzie, była lodowata. Waderka podpłynęła do mnie i wynurzyła się.
-Nic ci nie jest?-zapytałem
-Nie, wskakuj!-powiedziała i natychmiast zanurkowała
Woda była tak zimna... Ale trudno, nabrałem powietrza i wskoczyłem do zamarzniętego jeziorka. Ice wzięła mnie za łapę i prowadziła co raz głębiej. Zrobiłem minę "co robisz?!", ale ona nadal płynęła. Na dnie stanęła i zamknęła oczy. Brakowało mi już tchu, ale ona zrobiła tunel z lodu. Dmuchnąłem powietrzem i mieliśmy tunel do zwiedzania.
-Jak ci się podoba?-zapytała
-Super, aaaa-nabierałem powietrza-jak to jest, że ty nie potrzebujesz powietrza?
-Tam gdzie jest zimno, jest mi dobrze. Dzięki, że zrobiłeś zapas tlenu. Chodźmy!
Zwiedzaliśmy widoki i równocześnie szliśmy na przód. W oddali zobaczyliśmy "podwodną jaskinię".
-Chodźmy!-powiedziała wadera i pobiegła
Ja za pomocą powietrza dmuchnąłem nas powietrzem i w błyskawicznym tempie byliśmy przed jaskinią.

<Ice? No ciekawe co będzie w jaskini!>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by
Fragonia
Szablony