Byłam pewna siebie i poszłam do sklepu kupić bron kupiłam kilka (2) mikstury , topór i magiczną kusze .
Wiedziałam też że Hook i Livia, Zuko oraz reszta watahy chcą walczyć i za pomocą magii udało mi się stworzyć dla nich wszystkich zbroje i Hook dodatkowo miał ostrza na palcach .
Pobiegłam z resztą watahy na bitwę lecz oczywiście wszyscy mi musieli zginąć z oczu .
Nie poddałam się, biegłam dalej z niebieskim ogniu w pysku.
Zobaczyłam dwie biegnące w moją stronę wadery jedną biało różową i jedną czarno niebieską , wypuściłam ogromną kule wrzącego ognia i szybko podły nie przytomne.
Biegłam dalej i po chwili znalazłam mały krzaczek , schowałam się za niego wziełam moją torbę z moich łusek (bo jako smok liniałam i postanowiłam je zebrać) była bardzo mocna i pojemna , wyciągnełam z niej magiczną kusze i zaczęłam ostrzeliwać wilki.
Za krzakiem za którym się kryłam była góra z której skoczył na mnie wilk i ja go znałam bo kiedyś go już widziałam gdy szpiegowałam ich watahę to był Lashon , ugryzł mnie w szyję ale go odepchałam i szczeliłam w niego szczałą zostały mi tylko 4 więc się ograniczałam .
Zobaczyłam wilka z piłą i nie wiedziałam czy się dobrze czuje , ale Hook nadleciał i złamał mu ją on zaczął ją naprawiać i on go zamroził.
Mnie zaatakował jakiś inny i mnie trochę zranił , słabo się czułam ale wygrałam z nim.
Wilk Szafira traci z 50% -30 życia, zostaje jej 20%
Wilk Andrea traci ze 100% - 30 życia, zostaje jej 70%.
Wilk Lashlon traci ze 100% -10 życia, zostaje mu 90%.
Wilk Savanna traci z 90% - 10 życia, zostaje jej 80%
Wilk Szafira traci z 50% -30 życia, zostaje jej 20%
Wilk Andrea traci ze 100% - 30 życia, zostaje jej 70%.
Wilk Lashlon traci ze 100% -10 życia, zostaje mu 90%.
Wilk Savanna traci z 90% - 10 życia, zostaje jej 80%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz