Od Zack'a "Wyzwanie" cz.1- "Buziaczki"

Shadow dał mi ostatecznie wyzwanie:
-Pocałuj wszystkie wadery w pyszczek (oprócz Van).
Wieczorem zakradłem się do jaskini Yuko. Myślałem, że śpi, ale ona tylko leżała...
-Czego chcesz?
-Ja yyy...
-Pomyliłeś jaskinie?
-Nie. Ja tylko...
-Won mi z tond! Chyba, że idziesz do Shadow.
Shadow podglądał zza skały wielkimi oczami i się uśmiechał...
Pewnie sobie myśli, że nie umiem całować...
I cmok! W pyszczek.
Yuko się zdziwiła, co mnie napadło...
I zaczęła przeklinać, tupać, złościć się jednocześnie.
Zdążyłem uciec. Po drodze spotkałem Indile, widać było że była w dobrym humorze, więc podszedłem, przywitałem się i zapytałem:
-Indila?
-Słucham?
-Możesz zamknąć oczy?
-Po co?
-Masz coś w oku...
Po czym zamknęła oczy. Na dodatek przykryłem je łapami... I buziaczek.
Ona zamiast drzeć się na mnie po prostu zemdlała...
Od razu pomyślałem: Odkryłem moc usypiania...


Uwagi: Między myślnikiem, a słowem stawiamy spację. Nie pisze się "z tond" tylko "stąd". Imię "Shadow" w Dopełniaczu odmieniamy na "Shadow'a". Zapominasz o przecinkach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by
Fragonia
Szablony