Od Zack'a "Wyzwanie" cz.2-"Buziaczki"

Poszedłem do Miyu, nie była sama, rozmawiała z Dianą. Nie wiedziałem co zrobić. Wreszcie wykombinowałem, obie pewnie lubiły zwierzęta, więc zmieniłem się w kotka. Podszedłem do obu wader i zacząłem się łasić i mruczeć. Obie mnie chciały wyściskać i przytulać. Kiedy mnie wzięła Diana pocałowałem ją. A kiedy Miyu mogłem ją tylko liznąć, bo mnie tak ściskała, że nie mogłem złapać oddechu. W końcu zeskoczyłem i pobiegłem do lasu odetchnąć. Po kilku minutach poszedłem do Alice, w tym czasie polowała na zająca. Schowałem się za kamień przy którym zając był kilka metrów ode mnie. Złapała zająca, a ja udawałem, że też poluje. Rozpędziłem się i zabrałem jej zająca. Ona zaś zaczęła mnie gonić, gwałtownie się zatrzymałem, ona biegła z taką prędkością, że nie wyhamowała. Ja oparłem się o skałę rzucając zająca z łapy do łapy. Ona patrzała się we mnie bardzo podejrzliwie.
- Okey. Nie znam Cię, jestem Alice i proponuję abyś oddał mi zająca.
- Jestem Zack i mam lepszą prośbę, chcesz abym ci upolował jelenia?
- To żarty, prawda?
- Nie, mówię serio, ale za to musisz coś dla mnie zrobić...
- Nie ma mowy.
- Ale jeszcze nie skończyłem, chodzi o wyzwanie muszę pocałować wszystkie wadery, proszę zgódź się.
Alice wyglądała na zdesperowaną, po kilku sekundach odpowiada:
 - Dobrze, ale upolujesz mi go w dziesięć minut.
- W dziesięć?
Alice patrzała na mnie dużymi oczami, jakby miała mnie zabić.
- No, dobra.
                                                                         *Po dziesięciu minutach*
- Masz, zadowolona? - Po woli do mnie podeszła i mnie pocałowała.
- Ej, hola, hola, czeka Cię drugi pocałunek...
- A niby czemu?
- Bo to ja Ciebie miałem pocałować, a nie ty mnie.
Podszedłem, i ją pocałowałem.
Ok zostały tylko cztery...


Uwagi: "Powoli" piszemy łącznie. Zjadłeś kilka przecinków, poprawiłam to xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by
Fragonia
Szablony